Najbardziej intymną, naturalną sferą ludzkiego ja, jest z dużym prawdopodobieństwem jego ciało. Ciało, które skrywa się płaszczem ubrań....
Kto z nas nigdy nie bał się na horrorze, by po zakończonym seansie płonąć z ekscytacji?
Przy okazji pisania tego tekstu postanowiłem więc poświęcić trochę czasu na zastanowienie się nad dość ważną kwestią: dlaczego wracam do gry, którą porzuciłem trzy lata temu? Dlaczego, pomimo dostrzeżenia jej potencjału, początkowo nie przykuła mnie do siebie i nie przyniosła oczekiwanej satysfakcji?
„Poznajcie się – to moja koleżanka Kaśka. Mieszka w Birmingham”. W ten sposób wielokrotnie bywałam już przedstawiana w towarzystwie. Odpowiedź jest, niezmiennie, nieco dłuższa niż imię i uścisk dłoni: „O rany. Okropnie przykro mi to słyszeć. Mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku”.