Romans subkultury klubowej z używkami to zgrana historia. Muzyka rozwija się z narkotykami. Bez euforycznego działania molly nie byłoby rave’u. House’owe kluby wypełniało ekstatyczne odurzenie empatogenami i entaktogenami. Jungle? Stymulanty. PCP? LSD? Psytrance. Ketamina? Techno.
Dosyć mitów na temat psychotropów! Mit numer 1: Antydepresanty uzależniają. Prawda: cukier uzależnia bardziej. Mit numer 2: Antydepresanty powodują tycie. Prawda: Eee tam. Nie tak bardzo. Ja przytyłem zaledwie 10 kilo.
Staniki. Koronkowe, muślinowe, bawełniane, w kwiatki i kraciaste. Zwisają z potężnych haków przytwierdzonych do sufitu, prawie muskając nas po głowach. Półmrok rozciąga się od ściany do ściany.
Vancouver co roku ląduje wysoko w rankingu miejsc najlepszych do życia. Mam szczęście, że moja rodzina może sama zweryfikować, ile w tym prawdy.
Popularny biały proszek, który Amerykanom kojarzy się głównie z pobudzeniem, euforią i zabawą, kilka kilometrów od południowej granicy przywodzi już na myśl same kłopoty.
Oslo od wielu lat znajduje się na liście miast najgorzej radzących sobie ze zwalczaniem narkomanii. Widok defilujących po ulicach centrum heroinistów o zapadłych twarzach i transparentnych, ponakłuwanych skórach nikogo już nie dziwi.
Działo się to w jednym z tych upalnych państw, które notorycznie zmieniają zdanie.
Narkotyki to silnie uzależniające środki psychoaktywne, przez co nie tylko są nielegalne, ale i napiętnowane społecznie. Jednak istnieje grupa, w której ich stosowanie nie wiąże się z powszechnym wykluczeniem i publiczną naganą, a jest nią środowisko artystów.
Palenie, powiedział kiedyś lewicowy egzystencjalista, to symbol destruktywnego poznawania świata. Kilka lat temu antytytoniowa krucjata nad Sekwaną zabrała mu papierosa, którego ćmił namiętnie na starym plakacie. Piekło to inni i Photoshop, powiedziałby dzisiaj.
O wydobywaniu prawdy z najmroczniejszych zakamarków Limy i pisaniu pierwszej książki z Beatą Szady rozmawiała Barbara Rusinek.
Pamiętaj, Kasia, my nie słuchamy takiej muzyki. Idziemy na ten koncert tylko dlatego, że mamy darmowe wejściówki.
Ma ponad 50 lat, kilka dni temu rozpadło się jej małżeństwo. Za chwilę musi przed tysiącami ludzi udawać, że wszystko jest ok, uśmiechać się i dawać czadu. Nazywa się Kim Gordon.
Po fali hejtu w sprawie uchodźców na portalu Tumblr powstał profil Freikorps Polen, którego twórcy podkładają pod stare zdjęcia z II wojny światowej prawdziwe wpisy z polskich forów.
Któregoś wtorku przyszła do korporacji przed szóstą. Potrzebowała wyjść z biura koło czternastej, a akurat nie miała nadgodzin do odbioru. Open space był opustoszały jak po epidemii cholery. Światła pogaszone, rolety szczelnie zasunięte.
Karabin okazuje się kolejnym aktualnym komentarzem do rzeczywistości – komentarzem nie tylko wyśpiewanym, ale i wypowiedzianym. „Mój głos to szept, nie krzyk (…) Ja tylko mówię”. Peszek w istocie mówi, ale jak? I czy rzeczywiście „tylko”?
Artyści muzyki popularnej są w stanie zrobić wiele, by zdobyć słuchaczy, co szczególnie widać właśnie w teledyskach, które coraz częściej przesycone są scenami seksu, przepełnione narkotykami, czy alkoholem.