Umawiam się z L.U.C-iem w klubokawiarni przy Kruczej. W końcu znaleźliśmy ustronne miejsce. Nasza rozmowa rozpoczyna się absurdalnie od tego, co jadł na śniadanie. Niepostrzeżenie rozprawiamy o wyższości kiełbasek nad jajkami. Czuję, że wchodzimy powoli na wyższy poziom abstrakcji, ale to dopiero początek.
Od artystów oczekujemy przede wszystkim, aby reprezentowali wysoki poziom twórczości, aby nigdy nie zawiedli naszych oczekiwań. Fani szybko przyzwyczajają się do określonych standardów. Niekiedy zaczynają nawet żyć tak jak ich idole.
Kultura squattingu pojawiała się już wielokrotnie w moich tekstach i nie miałam na razie zamiaru wracać do tej tematyki, jednak ciągle zadziwiająco często zdarza mi się napotykać nierozumiejące spojrzenia połączone z pytaniem: „A co to jest squat?”.
„Królowa polskiego kryminału” – taki tytuł zasłużenie przylgnął już do Katarzyny Bondy, autorki serii o profilerce zmagającej się z kolejnymi śledztwami i własnymi demonami. Na tydzień przed premierą trzeciej części historii o Saszy Załuskiej i jej czterech żywiołach Barbara Rusinek rozmawiała z pisarką, dzięki której Polacy nie chcą czytać już tylko o skandynawskich zbrodniach.
Właśnie wróciłam z Armenii i Gruzji, mam chwilę między wypakowaniem plecaka wspomnień a pralką brudnych ubrań. Komputer kurzył się przez ponad dwa tygodnie, a klawiatura czekała na palce.
Postanowiłam celowo nie umieszczać w tytule terminu ,,bioart’’, by zamanifestować jego hermetyzujący i spłycający charakter. Wyznacza on bowiem rodzaj szufladki (z zamknięciem w której sama zmagam się od pewnego czasu), mieszczącej w sobie artystyczne działania na życiu.
Związek człowieka z naturą może być rozpatrywany na wielu płaszczyznach. Każda z nich dotyka innej sfery życia i wiąże się z innego rodzaju interakcją. W przypadku ludności mieszkającej na Śląsku tradycyjnie relacja do natury okazuje się być głębokim i wielopoziomowych powiązaniem, którego analiza mówi wiele tak o samym stosunku człowieka do przyrody, jak i śląskiej tożsamości.
Burning Man to festiwal sztuki, który balansuje na granicy absurdu, odrealnienia, zabawy i naturalnego piękna. Pod koniec sierpnia pustynia Black Rock w stanie Nevada przekształca się w dom dla 70 tysięcy ludzi. Zbudowany na planie koła w centralnym punkcie playi, wyschniętego dna jeziora, stoi drewniany Man, który w sobotę wieczorem zostanie spalony.
W barze leci polski Bajm, co druga laska opala się topless, na plaży rozbitych kilka namiotów. Atmosfera jak na festiwalu muzycznym, piwo tanie jak barszcz. Na zaproszenie kolegi przejechałem ponad 1400km trzema środkami transportu z Krakowa do Vama Veche -- ostatniej wioski w Rumunii przed Bułgarią nad Morzem Czarnym.
Eko styl życia – odżywianie, zakupy, ubrania, kosmetyki i formy spędzania wolnego czasu. Oszczędzanie zasobów naturalnych, uprawianie sportu, wegańskie lub wegetariańskie jedzenie, porzucenie foliowych reklamówek na rzecz płóciennej torby, wybieranie kosmetyków nietestowanych na zwierzętach. Z tym kojarzy nam się przede wszystkim ekologia, ale czy ma również wpływ na sztukę?
Czy żyje nam się dobrze na świecie? Czy czujemy, że egzystujemy z nim w zgodzie i harmonii? Zgoda i harmonia? Kpiny! Nawałnice, powodzie, wichury, trzęsienia ziemi, osuwiska, wybuchy wulkanów, promieniowanie kosmiczne, upały, susze. Wymieniać dalej?
„Jeśli znikną pszczoły, człowiekowi zostaną 4 lata życia” – powiedział Albert Einstein. Blisko 100 lat później w Warszawie trwa akcja „Bez bzykania nie ma życia”, a w centrum stolicy pojawia się licznik, który codziennie odnotowuje śmierć kolejnych pszczół.
Ciężko w dzisiejszych czasach nie myśleć o ekologii. Globalnych zmianach klimatycznych, degradacji zasobów wody pitnej, zanieczyszczeniu czy wylesianiu powierzchni Ziemi. Kwestia ochrony środowiska jest istotna, ponieważ dotyczy nas wszystkich. Czy jest coś, co możemy zrobić, aby zminimalizować zużycie zasobów naturalnych?
Okna w domu powinny być szeroko otwarte. Nie tylko dlatego, że posiane na rabacie kwiaty, pnąc się coraz wyżej, pachną mocnej albo że co jakiś czas ukryty w zaroślu śpiewem uwodzi ptak. Na tym zresztą i tak nie można się przecież zatrzymywać, nawet jeśli czujny nos podchwyci, ucho nie przesłyszy się. Za dużo jest tu spraw bieżących, domowych obowiązków.
REBEL BABEL ENSEMBLE to powstała z inicjatywy L.U.C-a międzynarodowa, wielojęzykowa orkiestra orkiestr dętych - wkrótce być może największy zespół świata.
Duże miasta to fascynujące, zapraszające do odkrywania przestrzenie, oferujące bogatą ofertę kulturalną i ekscytujące przygody, ale równocześnie mogące sprawiać wrażenie groźnego środowiska, którego eksploracja stanowi spore wyzwanie. Ostatecznie metropolie są jednak niczym innym jak tylko odzwierciedleniem naszej własnej aktywności – każde miasto jest tym, czym je dla samych siebie uczynimy.